wrz 28 2006

2 notka z tej samej seri


Komentarze: 1

No coz bedzie to notka polaczona w pierwszej czesci prosze wszysch tych ktorzy maja "cos" do mnie o to aby sie nie ukrywali i mowili prosto w twarz co ich boli zeby nie grali... Nie bojcie sie powiedizec co wam lezy na watrobie wiem ze sa osoby ktore mnie nigdy nie zawiada pomimo tego ze tak wiele razy sie na mnie zawiodly... Bo najwspanialsza rzecza na swiecie jest miec kogos takiego kto zawsze nam pomorze bez wzgledu na wszystkie nasze błedy a w moim zyciu takimi osobami są Ciuba i Tyran to fakt...

Nie bede mowil ze sie zmienie o 360stopni bo nie o to chodzi jezeli mialbym to zrobic to wyszloby na to ze cale moje dotychczasowe zycie nie bylo nic warte a wiem ze przezylem juz takie chwile dla ktorych moglbym wszystko oddac. Tyran wszystkie akcje byly zajebiste tylko ta ostatnia jakos mi nie przypadla do gusty (Ty wiesz o co chodzi) i zaczelo mnie nasze zachowanie zastanawiac bo i ja i Ty dobrze wiemy ze tacy nie jestesmy i nigdy nie bylismy nie pisze tego zebys sam sie zastanowil nad tym co zrobilismy ale pisze to tylko dla siebie bo ten incydent jezeli moge to tak nazwac nie pasuje do mnie...Ale powinienes wiedizec ze co by nie bylo to zawsze stane po Twojej stronie

Ciuba no coz jezeli chodzi o Ciebie to mniej chyba udawalem bo wiesz mimowoli czesto sie widzimy czy w szkole czy w drodze do niej czy nawet na osiedlu i bardziej potrafisz ocenic moja osobe ale byly rzeczy w ktorych udawałem nie zawsze na swoja korzysc bo musze Ci sie przyznac ze udawalem kiedys ze czegos nie widze ale mniejsza juz o to bylo minelo juz nie wroci mam nadzieje... Juz praktycznei niedlugo wyjezdzasz i zobaczymy jak bedzie z nasza znajomoscia ale chce zebys wiedzial ze ani przed Toba ani przed Tyranem nigdy nie probowalem zaszpanowac swoim zachowaniem czy cos.... no wiesz co innego na imprezkach po kilku glebszych ale Ty wiesz jak jest

No to moze teraz tak ogolnei do wszyskich nie chce byc ani lubiany ani szanowany za to jaki jestem w niektorych sytuacjach tylko za caloksztalt bo na zycie czlowieka nie sklada sie lepsze 5 min ale wszystko co sie wydarza...
Swoje zachowanie zmieniam jestem w trakcie sadze ze niektorzy to zauwaza, a Ci ktorzy poprostu dobrze mnie znaja (jezeli sa tacy) to nie zauwaza bo beda wiedzieli czego moga sie po mnie spodziewac zreszta pozyjemy zobaczymy.... Moim aktualnym celem jest przygotowac sie dobrze do maturki...No to chyba na tyle pozdrawiam

adis : :
nagosc kobiety
28 września 2006, 22:45
niops matura wazna sprawa, zdana otworzy ci wiele drzwi i mozliwosci, wiec 3mam kciuki :)
Trzeba byc soba, to nie innym masz sie podobac tylko sobie i dobrze czuc sie we wlasnej skorze, szanowac siebie :) Pozdrawiam, buźka :*

Dodaj komentarz