Koniec albo i poczatek
Komentarze: 3
Postanowilem zamknac jeden z rozdzialow w moim zyciu i rozpoczac nowy....Jaki bedzie ten nowy sam nie wiem czas pokaze, ale chcialbym zakonczyc ten w ktorym bylem zalamany i lapałem dola co jakis czas tego dosyc...Jebać to ze jestem sam...mam to głeboko gdzies chociaz czasami jest ciezko ale przezyje....Kiedys znajde szczescie...a puki co jebac to cale zycie zyje z dnia na dzien i nic nie planuje....postanowilem takze zmienic troche swoj charakter....czyli uprzedzam wszystkich ze juz nie bede taki jak bylem...dzisiaj sobie uswiadomilem pare rzeczy ktore sklaniaja mnie do tych zmian mam dosyc lapania doła, dlatego tez postanowilem ze sprubuje zapomniec o ostatnich 10 miesiacach i postaram sie cieszyc z tego co mam, a mam duzo....dobra szkola, rodzina, kumple....sukcesy sportowe..... Mysle ze to co sie dzialo przez ostatnie 10 miechow w moim zyciu to co prubowalo mnie wykonczyc teraz mnie wzmocnilo bo " co Cie nie zabije to Cię wzmocni..." Dlatego teraz inaczej bede patrzyl na świat mam nadzieje ze jak najdluzej bede czul te pozytywne wibracje:P.. Pozdrawiam wszystkich
Dodaj komentarz