Nastepny wiersz
Komentarze: 1
Złapałem szczescia chwile
I było go na tyle
Ze się usmiechnac potrafiłem
Sam nie wiem jak to zrobiłem
Ale w końcu mi się udało
Choć narazi wszystkiego mało
To mam w sobie wiarę ze dobrze bedzie
Ze bede happy zawsze i wszędzie
Tak jak w tamtych chwilach
Krew spietrzyła sie w zyłach
Tak często to sie nie zdarza
Masz cos, co wszystkie inne laski poraża
To, co sprawia ze jestes wyjatkowa
Kotek uwierz szczere sa te słowa
Wieczorem, gdy zasnac nie moge
Badz pewna ze leże i mysle o Tobie
Jakim ja jestem szczesciarzem?
W Boże Narodzenie stałem się najwiekszym farciarzem
Już zawsze chciałbym z usmiechem na twarzy chodzic
Głowa w chmurach bładzic
Swoim życiem dalej rzadzić
Z Toba sie cieszyc i radowac
Od nowa wszystko budowac
Lecz na darmo me marzenia
Wiec wysyłam pozdrowienia
Dodaj komentarz