lut 06 2005

PoZdroFfka4all


Komentarze: 2

Juz od rana bylem a lyzwach tam mie schaczyla jakas babka z radia i cos tam sie pytala.....:D. Teraz juz wiem ze niby to co ja tam czuje do Weroniki to jest zauroczenie, przynajmniej tak sobie to tlumacze i juz jakos sie nie martwie tym jak to wyszlo. No faktycznie jest mi przykro ze ktos puscil o mnie ploty i dziewczyna w to uwierzyla.... Coż w tym momencie nie powiem ze nie mysle o Weronice ale mysle juz jako o kolezance.....Zawsze jeszcze jest ktos kto potrafi mi wszystko wybaczyc moze dlatego ze jest moja przyjaciolka. Jezeli chodzi o kogos blizszego to faktycznie jest ktos taki ale musze czekac.... moze sie doczekam i bedzie wszystko good. Pozdrawiam wszystkich tych ktorzy czytaja moje wypociny PoZdroFfkA..:)

adis : :
07 lutego 2005, 13:15
jest mi smutno z tego powodu ze tak sie martwisz i tak to przezywasz :( Chociaz skonczylismy nasza \"przyjazn\" chyba tak to mozna nazwac!! to i tak mysle tylko o Tobie i mysl o tym iz tak to przzywasz niedaje mi spokoju!! smutno mo bez Ciebie!! Brakuje mi naszych rozmow itp... ale chyba tego juz sie niezmieni!! wiec nie mysl o tylko o niej!! trzymam kciuki... KOCHAM CIE pa pozdrawiam!!
vera
06 lutego 2005, 20:22
pozdrawiam & buźka :*

Dodaj komentarz