lip 12 2005

Tak wiele.....


Komentarze: 6

Tak wiele bym chcial

Tak wiele bym dał

Zeby usnac w ramionach Twoich

Żeby być tam gdzie jestem w snach moich

Żeby mieć kogo kochać

Żeby mieć za kim szlochać

Napewno jest ta jedyna dziewczyna

Choć narazie moje zycie to jedna wielka kpina

Bawi sie ze mna, doluje, denerwuje

A ja juz pomalu przegrywam, niewytrzymuje

Z tą jedyna godzinami rozmawiac

Troche szczescia od zycia dostawac

Dla Ciebie się poświecac

I schematow sobie juz nie wkrecać

Tyle bym chcial

Tyle bym dal

Lecz na prozno me marzenie

Bo to ciezkie z zyciem zderzenie

Osatatnio wszystko dookola mnie denerwuje

Cale zycie sie wokol mnie pruje

Mam przyjaciół dzieki ktorym zyje

I przed nastepnym dniem sie nie skryje

Zawsze na nowo moje zycie montuja

Choc zawsze wiele ryzyuja

Tyle bym chcial

Tyle bym dal

Żeby mieć Ciebie

Bys była mą gwiazdka na niebie

 

 

adis : :
As!a
14 lipca 2005, 14:41
No nie spodziewalam sie takiego wierszyka po Tobie naprawde ale jestem mile zaskoczona...niby na zewnatrz jestes twardy ale tak naprawde wnetrze masz zupelnie inne i to sie cenni:)Tak naprawde nie znam Cie jeszcze na realu ale z rozmowy na gg wydajesz sie bardzo sympatycznym chlopakiem i jeszcze ten wierszyk po prostu super!! Mam nadzieje ze bedzie kiedys okazja ze sobie porozmawiamy ale juz nie na gg. Pozdrawiam i buźka :* PA
13 lipca 2005, 01:22
Sam nie wiem skad to sie bierze we mnie ze pisze cos takiego....poprostu nie wiem....jak to czytam to tak jakbym wyszedl z siebie stanal obok i czytal czyjes przemyslenia ktore mi sie podobaja ale osobiscie sam nie potrafie wytlumaczyc co ja mam wspolnego z poezja....dzieki wszystkim ktorzy to przeczytali i skomentowali lub nie dzieki Tym ktorzy zatrzymali sei tutaj chociaz na 2 minutki
13 lipca 2005, 00:24
No ładnie :p Nie znałam Cię od tej strony. No no zaskoczyłeś mnie :) POzytywnie :p Tylko mam nadzieje że niedługo bedziesz pisał troszkę weselsze rzeczy :) pozdro papa
M!$!uN!@
12 lipca 2005, 23:55
Cześć Koffany Adasiu! Ja niby też jestem w gronie tych lepszych, choc się rzadziej do mnie odzywasz:(, ale pomimo to nadal jesteś dla mnei tym kim byłeś:) Podoba mi się, jak piszesz wierszyki. Jesteś niby taki twardy, ale jednocześnie miękki jak poduszeczka chłopczyk. Życzę Ci żebyś wkrótce mógł pisać radosne wierszyki Adasiu. Trzymciaj się. Buziaczki=*
12 lipca 2005, 22:33
Adam Ty piszesz naprawde piekne wierszyki ale takie smutne.... :( :( chcialabym Ci jakos pomoc ale sama dokladnie niewiem jak ;( ale zobaczysz bedzie dobrze heh napewno musi byc dobrze
SyLuNiA
12 lipca 2005, 22:32
czesc skarbnie to ja twoj psiapsiolka.najlpesza ulubiona..:P jak to powiedziales..:D powiemci tak..ni eduzo..dobzreze napsiaels w wierszu ze maszpzryjaciol..ciesze sie tez ze psizesz to comylsiz.troszke czulam to keidys..to samo..tak piostke wglebi.cuzlam sie dozrucona..w kat..ze nikognie milma ainni mieli..ale tro minelo...towszytko stalo sie fickja..wszytko pzreminelo.w oddal..wszytsko stalosie nicyzm..,stare wspomnienia.staly.sie niczym.. nie bede mowic..wiecej..ale powiemtakl.na mnie mzoesz lcizyc.kocham cie jak brata!!!!!!buzka:*:*:*

Dodaj komentarz