Zjebala mi wakacje
Komentarze: 3
Ta notka bedzie do Kasi G. tak tej samej Kasi o ktorej pisalem niegdys wiele dobrego a dzis mnie wkurwila i do tego zjebala wakacje... na MAXA. Otoz wczoraj dzwoniac do niej mowila ze spoko jedziemy w niedziele nad morze jest spoko....ja wzielem zadzwonilem do osrodka wypoczynkowego zarezerwowalem pokoj dwuosobowy....:/ i to byl moj blad bo jak sie dzisiaj okazuje to Kasia nie moze jechac bo rodzice wysylaja ją do Włoszech Ci sami rodzice ktorzy wczoraj dali jej zgode na wyjazd nad morze no jestem teraz konkretnie wqrwiony mam nadzieje ze za wycofanie rezerwacji nie bede musial nic placic......Zjebala mi wakacje stracilem do niej zaufanie i wogole spadla na samo dno wedlug mnie.....Tyle powiem jak ja moglem kiedys ja podziwiac.....Jak ona mogla takiego wałka mi wypierdolic....Nie rozumiem jej szkoda ze ona nie jest w mojej sytuacji jezeli nie da sie bezplatnie wycofac rezerwacji to bede musial wtopic 714 zl a jakos mi sie to nie usmiecha......
Dodaj komentarz