Archiwum wrzesień 2005, strona 1


wrz 04 2005 Dlugo nie pisalem....
Komentarze: 3

No coz dlugo nie pisalem wiec ta notke zaczniemy jeszcze od wakacyjnego wypadu nad jezioro....:] Pojechalismy w składzie Tyran, Ciuba, Krzewik, Karczyk, Sandra, Natalia, Marcin jego dziewczyna (nie pamietam imienia) i ja...No coz dzionek jak dzionek nad jeziorkiem pelen wypasik cos kolo poludnia doszlismy do wniosku ja Ciuba i Tyran ze wrzucimy krzewika do wody poszlismy na pomost ale sie nam wyrwal Tyran o maly wlos przez niego nie wpadl do wody a w dodatku zostal przez niego uderzony...No coz potem załapał focha na nas wszystkich najbardziej chyba na mnie i Tyrana. W pewnym momencie koles zaczal sie do mnie pruc chcialem podejsc i ubic go na plazy ale za duzo ludzi bylo i moze ktos by sie wtracil dlatego odpuscilem sobie poczekalismy az wracalismy przez las do domu.. Zrobilismy przerwe w takim zajezdzie koles usiadl na ławce zsiedlismy z rowerow z Tyranem i podeszlismy do niego koles dostal od Tyrana z prawdej reki a ja z prawej reki nie trafilem wiec poprawilem z lewej i ku mojemu zaskoczeniu bylo to az takie mocne ze koles spadl z tej lawki pozniej jeszcze cos sie prul dostal liscia i juz wtedy wracal sam do domciu :D:D:D Ja bylem bardzo mile zaskoczony sila lewej reki :] No teraz gdy pisze ta notke zle sie czuje jestem chory mam te\mperature 38stopni bol gardla i ogolnie wszystko mnie boli jutro nie ide do szkoly... Pierwsze dni w szkole byly nawet fajne wiecej zwaly z kotow niz nauki :}

adis : :