Komentarze: 0
No coz jak wiadomo to wybralem sie z ekipa: Ciuba, Slim, Tyran, Chała, Krolik, Sandra, Weronika i jej kolezanka na muzyczne podsumowanie wakcacji w Imperium dzwieku.....No coz juz na wejsciu ja Slim i Krolik bysmy wylecieli bo nie zapłacilismy za kible a niestety fundusze sie skonczyly......chyba wiadomo z jakiej przyczyny. Ale coz cos wymyslilismy:D:D i dalismy rade pozniej cale Imperium bylo nasze sala glowna podest i klatka w tych miejscach rzadzilismy:] ah tak klatka......wtajemniczeni wiedza......no coz oczywiscie ktos musiał podtrzymac tradycje z 1 kwietnie....no i Krolik sie porzygal no ale to sie wytnie bawilismy sie do rana przed koncem imprezy byl jeszcze motyw z pepsi wiec sluszy nas strasznie a naprzeciwko sof gdzie siedzimy stoi zimna pepsi ochroniarza Krolik podchodzi bierze pepsi i odchodzi idziemy ja wypic i sie zbieramy do domciu:P Oto wielki skrot tego co sie dzialo o klatce nei pisze bo moglo by to wpasc w niepowolane rece ale bylo milo:]