Archiwum 30 czerwca 2005


cze 30 2005 ...
Komentarze: 0

"kochankowie -których nawet śmierć nie rozdzieli ,tak mysleli" siedze w tym głupim pokoju... okno mam otwatre ... wiatr...? jego głos... gwiazdy ...jego oczy.... księżyc...dusza...ciemność .... ?? moja nadzieja na to że sę jakoś ułoży ;( Adam!! oddam za ciebie życie jeśli bedzie trzeba.... ;( pamiętasz jak mówiłes "Aniu...kocham Cię" pamiętasz nasze rozmowy po pare godzin przez telefon? pamiętasz...? Boże ;( pamiętasz?;( nie pogodze sę z myslą że mogę cie stracić ;( nie pogodzę się!! nigdy!!

KOCHAM CIĘ !!!!

 

Jak kwiat mą duszę wodzisz urokiem,
Jak ptak przyciągasz wzrok swym barwnym okiem,
Jak motyl tańczysz wśród łąki kolorów,
Jak gwiazda do wdzieku nie potrzbujesz wzorów,
I tylko jedna myśl jeszcze zaprząta mą głowę,
Jak ubrać Twój ideał w jedną krótką mowę ?

adis : :
cze 30 2005 eh
Komentarze: 2

:( Ja juz lepiej nic nie mówię :( Adam...tyle dziewczyn Cię kocha... eh...one nawet nie wiedza o tym że ja istnieję ...Baśka jak to czytasz to wiedz jedno ...proszę odwal się od niego .... będę w Bydgoszczy ... proszę Cię /... zostaw go ... zależy mi na nim ...jestem jego "dziewczyna" i chyba mam prawo byc zazdrosna ??? wiem że jestescie zdziwione bo Adam nie wspomniał nic o moim istniuniu...jego sprawa .... psycha mi już siada ...ciągle syłszę tylko że jakaś go kocha :(( prosze was dziewczyny ...możemy się spotkać jak chcecie...możecie mi wjebać ale błagam zostawcie mojego Adama

 

adis : :