Archiwum 02 marca 2006


mar 02 2006 Rozterka
Komentarze: 2

Stoje sam na rozstajach dróg
Co ja tutaj robie nie wie sam Bóg
Lecz ja wiem tutaj ma samotnia
Tutaj choc nie cialem to duchem jestem codnia
Stoje nad urwiskiem
Licze sie z kazda strata z kazdym zyskiem
Mysle co by bylo gdybym skoczyl
Kto by ciezkie łzy za mna toczył
Jakby to wszystko bylo
Co by sie zdarzyło
Lecz narazie nie chce wiedziec
Wiec niech nikt nie stara sie powiedziec
Za młody na koniec zycia
Za stary żeby mieć coś do ukrycia
Teraz przychodzi własnie czas na nowy poczatek
Znalezc pozytywny watek
I sie go trzymac
Budzic sie i nowy dzien z usmiechem rozpoczynac
Ciekawe jakby swiat sie zmienil gdyby mnie tu nie bylo
Co by zniklo a co by sie wydarzylo
Czuje jakby moje cialo szarpalo dzikie zwierze
Caly czas w to co sie dzieje nie wierze
Tobie wszystkiego najlepszego zycze
Ja swoja ostatnio szanse chwyce
Jak tonący brzytwy sie chwyce
Nad swoim grobem zapłacze zarycze
A na nim juz tylko pamięci znicze
Ale nie chce tej wizji.........

 
adis : :