Komentarze: 5
My robimy to co chcemy
Fałszywych intencji pod maska dobra nie kryjemy
Jak Ci którzy obiecują
A wszystko dla siebie pakują
Kiedyś Twoi przyjaciele
Teraz skurwiele nic nowego na tym świecie
Jeszcze wiele zobaczycie jeszcze wiele przeżyjecie
Dilerka to płytka mielizna a w życiorysie pozostawia ślady
Jak na ciele po walce zostaje blizna
Ja tylko przestrzegam
Chcesz nie bronie dotknij ognia a się sparzysz
Widać że cały czas o karierze w półświatku marzysz
A już pomału grunt pod nogami Ci się wali
Są ludzie niegodni życia i są ludzie wspaniali
Skurwiele i przyjaciele wytrwali
Nie robie dla hajsu nie robie dla sławy
Składanie rymów jest dla czystej zabawy
Ukazuje prawdę z szarego bokowiska
Tutaj życie szczęściem nie tryska
I Ty rób coś co umiesz i dobrze Ci wychodzi
Bo to co dobre nigdy nie zaszkodzi
I co gangsta boisz się własnego cienia
Ja przerywam tą pętle milczenia
Wódka, szybkie bryki, dziwki i narkotyki
O tym zawsze marzyłeś
Teraz powiesz ze pragnienia swe spełniłeś
Nie pamiętasz nawet jak wszystkie mosty za sobą spaliłeś
Na ulicy sprzedajesz towar hodliwy
Czy to z chciwosci a może z zazdrości
Ze inni mają więcej zabij, kradnij wszystko by mieć lepiej
Ilu dzieciaków już tym gównem zabiłeś
Przeznaczenie się dopadnie przed nim się nie ukryjesz
Nie robie dla hajsu nie robie dla sławy
Składanie rymów jest dla czystej zabawy
Ukazuje prawdę z szarego bokowiska
Tutaj życie szczęściem nie tryska
I Ty rób coś co umiesz i dobrze Ci wychodzi
Bo to co dobre nigdy nie zaszkodzi
24h na dobę z uczuciem ze jesteś obserwowany
Boisz się bo psy zniszczą Twoje plany
Wydygany, sfrustrowany i zdesperowany
Skończyły się czasy wielkiego dobrobytu
Małolatki na Twój widok już nie ukazują zachwytu
Obskurne mieszkanie sam sobie zapracowałeś na nie
Chlopaki w Twoim wieku maja rodziny
Są szczęsliwi wraz ze swojego losu wybrankami
Teraz w Tobie budzi się uczucie zazdrosci
Ale od losu nie otrzymasz już litosci
Jeszcze psy Cię zawinęły za posiadanie
A w naszym państwie jest to karane
6 lat
Oddzielił Cię od świata widok krat
W jednej celi z obskurnymi kolesiami
Myslisz co by było gdyby wszystko inaczej się potoczylo
Ale już jest za pozno
Twoje błagania są na próżno bo zmieniłes swoje zycie w gówno!
Nie robie dla hajsu nie robie dla sławy
Składanie rymów jest dla czystej zabawy
Ukazuje prawdę z szarego bokowiska
Tutaj życie szczęściem nie tryska
I Ty rób coś co umiesz i dobrze Ci wychodzi
Bo to co dobre nigdy nie zaszkodzi
Ta historia to nie nauczka to zwyczajna przestroga
Żeby za kratami ziomek nie staneła Twoja noga
Trzymaj się od tego zdala
A kolegą siedzącym w tym powiedz nara
Tak będzie najlepiej dla Ciebie
Pamietaj ze Twoje szczescie innych jebie
Nie robie dla hajsu nie robie dla sławy
Składanie rymów jest dla czystej zabawy
Ukazuje prawdę z szarego bokowiska
Tutaj życie szczęściem nie tryska
I Ty rób coś co umiesz i dobrze Ci wychodzi
Bo to co dobre nigdy nie zaszkodzi