Archiwum 13 października 2006


paź 13 2006 ZEMSTA
Komentarze: 2

Elo frajerze w skórze

Ja Ci źle nie wróżę ale jeszcze raz powtórzę

Bo mamy to w naturze

Skatowałeś małolata w święta

I każdy z nas to pamięta

„Zasłużył chłopak” Ty tak mówiłeś

A ten chłopak teraz to kaleka

Nasza zemsta zwleka

Ale to dlatego ze na odpowiedni moment czeka

Nie będzie tu litości i nie będzie współczucia

Załatwimy to po naszemu ku Twojemu zdziwieniu

Do bagażnika się ładujesz zdarzeń od dawna nie kontrolujesz

W oczach widać strach

Teraz Twego życia przyszedł krach

Taki twardziel z Ciebie

A ze strachu zlałeś się pod siebie

Bang-Bang i zakopujemy

Sytuacje cały czas kontrolujemy

Zemsty przyszedł czas

Pozdrowienia od nas

Nikt Ciebie nie wspomina

Nie tęskni za Tobą rodzina

Byłeś jak wrzut na dupie

A my z precyzja chirurga załatwiliśmy Cię jednym cięciem

Jednym strzałem, że tak łatwo pójdzie nigdy nie przypuszczałem

W nas młodych tkwi siła która Ciebie zabiła

Zlekceważyłeś nas i to był Twój błąd

A my nadajemy właśnie stąd

Przyjdzie jeszcze czas na ostateczny sąd

adis : :
paź 13 2006 Jeden z wielu...
Komentarze: 0

Jeden z wielu o którym nikt nie wspomni

Jeden z wielu o którym każdy zapomni

Czy Ty tez chcesz być jednym z tych

Tym bez twarzy bez imienia bez nazwiska

Czar idealnego zycia jak banka mydlana w jednej chwili pryska

Jednym z wielu o którym nikt nie wspomni

Jednym z wielu o którym każdy zapomni

 

Nie na swój sposób jestem orginalny

Posiadam styl który nie jest idealny

Nie chce zginąc z głodu, biedy i na wojnie

Przez zycie przejsc swoja drogą całkowicie spokojnie

O własnych siłach nie na cudzej łasce

Chce przeżyć zycie będąc na jego szczycie

Nie tym materialnym

W duchu chce być czlowiekiem idealnym

Zycie jak gra w kosci

W ktorej brakuje zasad i brakuje litosci

Jeden blad i kosa

Pamietaj pilnuj swego nosa

Kroczyc z duma na czela

Po drodze odpadaja skurwiele

I zostaja tymi bez szacunku, twarzy i nazwiska

W jednej chiwli sen o zyciu pryska

 

Jeden z wielu o którym nikt nie wspomni

Jeden z wielu o którym każdy zapomni

Czy Ty tez chcesz być jednym z tych

Tym bez twarzy bez imienia bez nazwiska

Czar idealnego zycia jak banka mydlana w jednej chwili pryska

Jednym z wielu o którym nikt nie wspomni

Jednym z wielu o którym każdy zapomni

 

Jeden z wielu o którym nikt nie wspomni

Jeden z wielu o którym każdy zapomni

Czy Ty tez chcesz być jednym z tych

Tym bez twarzy bez imienia bez nazwiska

Czar idealnego zycia jak banka mydlana w jednej chwili pryska

Jednym z wielu o którym nikt nie wspomni

Jednym z wielu o którym każdy zapomni

 

 

Więc rób coś żeby ludzie pamietali

Rób coś żeby Ciebie wspominali

Nie marnuj swoich talentow

Bo na twej drodze wielu oponentow i wielu konkurentow

Trzeba stado wyprzedzic i przed stadem spierdolic

A wtedy sukcesu nałykasz się do woli

Sam wyryjesz sobie pomnik w pamieci ludzi

Bo ten co nic nie robi na próżno się łudzi

I będzie tym

Jednym z wielu o którym nikt nie wspomni

Jednym z wielu o którym każdy zapomni

 

Więc rób coś żeby ludzie pamietali

Rób coś żeby Ciebie wspominali

Nie marnuj swojego zycia

Bo wszystko możesz mieć i wszystko jest do zdobycia

 

adis : :