Archiwum 22 września 2007


wrz 22 2007 Hymn obozowy
Komentarze: 1
No to moze dzisiaj inaczej zaczne moja notke i powiem krótko o tym jak powstał ten tekst.
Właściwie było to tak że wybrałem sie na obóz integracyjny ze studentami i juz po pierwszym wieczorze wiedziałem że będzie fajnie... Zacząłem tak sobie rymować i chłopacy wpadli na pomysł żebysmy zapisali to na kartce no i tak powstał ten tekst:
 
 
   Bez porannej pobudki
Bo wieczorami za duzo wodki
na obiad pozno wstajemy
A tylko dlatego ze po nocach pijemy
Poranny kac nas meczy
A susza w gardlach dreczy
W okolo imprez wszystko sie kreci
Niech spier**** stad abstynenci (historyk)
Na plazy ostre libacje
A wszystko dlatego ze UKW ma integracje
Blogoslawiony sklep monopolowy
Bo tani i calodobowy
A teraz powiemy wam tak szczerze
Kochamy polskie wybrzeze
Trzech chlopakow z infy sie zebralo
Imprez ciagle im malo
Smirnoff Bols i reszta rodziny
Wymiekaja z nami w ciagu godziny
Puszek jest full w pokoju
Lozka szafy toaleta
Kto posprzata??- szukamy kreta!!!
Ulzy ktos naszemu cierpieniu
I przyniesie mineralke ku ukojeniu
Pokoj nr 4 przystanek wieczronych integracji
Tak uczcimy koncowke tegorocznych wakacji
Pozdrowienia dla kolejnego czytelnika
Ale bez wody i browara niech stad znika
 
 
A tutaj jest orginał 

adis : :