Prywatny

No coz z okazji zblizajacych sie walentynek chcialbym zyczyc wszystkim zakochanym duzo szczescia i wytrwalosci w milosci a takze wszystkim ktorzy musza sami spedzic ten czas aby jak najszybciej znalezli sobie kogos na kim beda mogli oprzec swoje zycie, dla kogo beda mogli zyc......................

No coz w tym roku mialo byc pieknie a jednak beda to chyba najbardziej zjebane ferie jakie pamietam juz pomijam fakt walentynek i tego ze jestm w nie sam ale praktycznie cale ferie przesiedze w domu ze wzgledu na to ze po dzisiajszej wizycie lekarskiej szwy bede mial sciagniete dopiero w poniedzialek jezeli dobrze pojdzie a jak nie pojdzie tak dobrze to moge wogole sobie wybic ze w ciagu feri bede mogl gdziekolwiek wyjsc......cale ferie samemu w domku no cos bardziej zajebistego mi sie przytrafic nie moglo i kto mi powiedzial ze bedzie wszystko dobrze teraz odpowiadam GÓWNO PRAWDA!!! Cale pol roku zapierdalalem jak dzika swinia w tej pojebanej szkole a teraz praktycznie nie moge skorzystac z wypoczynku czekalem na ferie z mysla ze bede mogl sie wyszalec taa gówno a nie sie wyszaleje jak ktos chce zaproszenia na jutro do Savoya to pisac do mnie bo z checia oddam moje bo teraz juz wiem ze na 100% nie pojde na łyzwy ehe chyba w marcu sie przejde a nie teraz tak liczylem na to ze sobie wypoczne a tu jak zwykle piepszony los musial cos postawic na mojej drodze mam zjebane zycie nei da sie ukryc mam juz dosyc chce z tym skonczyc chce choc raz zasmiac sie w twarz temu ktory wszystko robi mi na przekor...........................................................................Koniec jakby ktos mnie szukal to z pewnoscia jestem w domu!!

No to coz juz po krzyku tak juz wrocilem ze szpitala w sumie moj pobyt tam ograniczal sie do zabiegu ktory trwal 3 godziny i pol godziny musialem czekac jak sie bede czul po zabiegu ogolnie nie jest zle troche mnie glowa boli ale coz:D:D Jakiego ja wogole mialem stresa jak zobaczylem te wszystkie strzykawki, kilka rodzajow skalpli itp urzadzenia i narzedzia ktorych nazw nie znam jak po operacji wracalem juz do domu samochodem to jeszcze sie trzeslem poprostu taki stres:D:D No ale niestety nie obylo sie bez bolu ogolnie to mialy byc tylko 2 zastrzyki znieczulajace a skonczylo sie na 8 i kazdy nastepny byl bardziej bolesny od poprzedniego, moze i bylem ze stresowany ale nawet na stole operacyjnym kreciłem zwale na legalu gadalem sobie lekarka ktora mnie operowala co bylo najgorsze hmm w sumie to nie wiem bylo kilka takich momentow w ktorych sie zwijalem z bolu pierwszy byl zaraz po 2 zastrzyku okazalo sie ze znieczulenie nie objelo calego miejsca operacji no i tak z deka poczulem jak mnie tnie no ale zaraz dostalem zastrzyk hmm pozniej chyba sie troszke przerazilem jak mowie do lekarki cos mi leci po czole jakis płyn a ona do mnie spokojnie to tylko twoja krew wogole jak juz mnie zszywala, a musze przyznac ze to bolalo nawet bardziej niz sam zabieg ale juz nic nie mowilem bo nie chcialem kolejnego zastrzyku jakos to wytrzymalem no ale jak skonczyla mnie szyc obrocilem glowe w gore tzn oczy w gore i tak spojrzalem na material ktorym bylem przykryty caly we krwi rekawiczki pani doktor nie byly czerwone od krwi ale az brazowe ja mialem prawa reke od krwi i troszke na twarzy hehe ale pomimo wszystko jakos to przetrwalem wogole to jak lezalem tam to sobie pomyslalem ze trzeba cos odwalic bo tak nudno no i sie zaczela moja gadanina z lekarka w pewnym momencie puscilem jakies haslo ( nie pamietam dokladnie jakie bo duzo ich bylo) ze kobieta musiala odejsc od stolu operacyjnego i zaczela sie glosno smiac to samo jej asystentka:D:D Nie ma to jak 3 godziny z Adisem on zawsze rozrusza atmosfferke troche jestem zmeczony ale nie az tak bardzo no ale zaraz pojde spac bo troszke mnie miejsce zabiegu boli co nie ulega zadnym watpliwoscia Wogole loodziska to dziekuje za wszystkie smsy ktore dzisiaj do mnie przyszly jestescie naprawde kochani No to coz specjalne pozdrowienia dla tych ktorzy pamietali i chocby na gg cos napisali czyli dla : Ciuby, Zetki, Jowity, Gosi(ktora sie dobrze bawi w gorach), Kasi-kochanej kumpeli, Kffiatusska:D:D, Niuni, Jowity-->ktora sie odezwala i nowy numer komy zapodala, Kolezanki ze szkoly ktora na blogu sie wpisuje i dla wszystkich ktorych nie wymienilem ze wzgledu na moja skleroze wielkie POZDRO

W czelusci odchłani

pozostalismy sami

Przybywa rycerz mroku by zapanowac

nad nami

Ale ja wiem swoje i niech moje zdanie bedzie tez Twoje

My sie nie damy

I twarda gre z nim zaczynamy

Co przyniesie jutro

Nikomu nie wiadomo oby nie bylo smutno

Choroba, głód epidemia

Oby uchroniła nas od tego matka ziemia

Czemu za błedy zeszłych pokolen płacimy

Czym sie przyjaciołom odwdzieczymy?

Miłosc to najcenniejsze uczucie

Choc czesto bardzije niz radosc to czujesz w sercu kłucie

Rodzina hmmmm

O niej nigdy sie nie zapomina

Chociaz znam ludzi tak wiele

To tylko o nielicznej grupie powiem moim przyjaciele

Z nimi płacze z nimi radościa sie dziele

Wierszy pisze by przerwac cisze mojego serca

Wykrzyczec swoje uczucia

Niech ten tekst nikogo nie zasmuca

Bo nie o to tu chodzi

Ten tekst nikomu do szczescia drogi nie grodzi

Wyraza tylko zawile uzcucia w paru slowach

Bo taka jest ma mowa.....

No coz to teraz jakas notka tak to dzisiaj mam operacje juz sie stresuje za jakies 2 godziny bede lezał na stole operacyjnym :(:(:( no ale coz tak bywa w sierpniu zaczynam kurs na prawo jazdy bardzo sie z tego ciesze w sumie to juz wszystko ustalone tylko teraz musze czekac napewno wieczorem jezeli bede sie dobrze czul i pozwola mi wlaczyc kompa to tez cos napisze pozdro

Ja chce przerwac tą cisze

Dlatego ten wiersz pisze

Chce powiedziec ze teraz jestem soba i tak mi wygodnie

Luzne ciuchy szerokie spodnie

Teraz doceniam przyjaciół których mam

Teraz wiem ze nie jestem na świecie sam

Pytasz co sie takiego wydarzyło

Czemu tyle pozytywów przybyło

Moze poprostu doroslem

I juz nie jestem małym chłopcem

Wiem ze całego swiata nie zmienie

Wiem ze zyje ze mam sumienie

Dlatego staram sie postepowac madrze

Stapac twardo po zycia krze

Wiele rzeczy w sobie cenie

I nigdy ich nie zmienie

To wy otworzyliscie mi oczy

To wy sprawiliscie ze moje zycie innym torem kroczy

Dzieki wielkie wam za to przyjaciele

Dzieki wielkie nie tylko od swieta nie tylko w niedziele

Dla was wielki szacunek

Dzieki ze dbacie tez o moj wizerunek

Hehe ogolnie to mam konkretna zwałe z moich dwoch kumpeli z klasy ktorych w sobote nie wpuscili do Savoy'a :D:D:D No normalnie dzisiaj caly dzien je tyralem hehe:D:D Beka niewaska w klasie ale coz :D:D Juz tylko 3 dni do szkoly i mam ferie jaki wypas jutro, pojutrze i kilka lekcji w czwartek juz sie nie moge doczekac momentu w ktorym bede mogl sie wyspac za wszystkie czasy bo narazie ciagle ktos mi przeszkadza i budzi:P:P Własnie teraz tak sobie słucham muzyki WWO "Miłosc sprzedawana pieniadz kochany w wyjatkowych okolicznosciach wiatany ładnie ona kur.... on kradnie" uwielbiam ta piosenke takie coz sa realia... Nie wiem dlaczego ale cały czas mam dobry hoomor czasem łapie dołka ale tylko na chwile i zaraz znowu jest dobrze to normalnie w moim przypadku cos niesamowitego hehe chyba gdzies to zapisze bo normalnie ostatnio czesto sie usmiecham:):) i jest fajnie... Teraz sobie siedze na gadu i gadam z kumpela z Białegostoku hehe ktora własnie siedzi w Irlandi :D:D:D Hehe trzeba utrzymywac kontakt bo nigdy nie wiadomo kiedy sie przyda... Wogole ostatnio stwierdzma ze miec duzo przyjaciol to duzy plus ale zarazem i wielki minus No chyba nie musze pisac jakie plusy No a minusy wszyscy Cie znaja i jak zaliczysz jakas wtape to prawdopodobnie cale Twoje towarzystwo bedzie o tym wiedzialo hehe i wogole ale teraz to juz lece spac bo mi sie oczka kleja pap pozdro dla wszystkich